Artykuł partnera.
Choroba Dupuytrena wynika z bliznowacenia rozcięgna dłoniowego, co prowadzi do przykurczu palców – Pacjent nie jest w stanie ich całkowicie wyprostować, mogą pojawić się zaburzenia czucia i ból. Choroba ta ma tendencję do nawrotów. Wyjaśniamy, jak powinno wyglądać leczenie przykurczu Dupuytrena, by po operacji ryzyko odnawiania się blizny było mniejsze.
Czym jest przykurcz Dupuytrena?
Przykurcz Dupuytrena jest chorobą o podłożu genetycznym, polegającą na zaburzeniu tworzenia się blizny kolagenowej rozcięgna dłoniowego z postępującym przykurczem palców. Czasami choroba daje o sobie znać dopiero w 5.-6. dekadzie życia w postaci drobnych zmian na ręce. Zdarza się jednak, że pojawia się już w wieku lat 30. i nieprawidłowo leczona (zbyt mało radykalnie), powoduje częste nawroty i konieczność wielokrotnego leczenia chirurgicznego.
Leczenie operacyjne przykurczu Dupuytrena
W przypadku tzw. pojedynczego promienia, czyli przykurczu i blizny, występującej na jednym palcu, nie jest wskazane ograniczanie leczenia operacyjnego tylko do usunięcia. Według dr. n. med. Tomasza Matuszewskiego chirurg powinien w takiej sytuacji zrewidować podczas zabiegu, czy nie dochodzi do przerostu na sąsiednich promieniach dłoni. Usunięcie takich wczesnych zmian bliznowatych może zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby Dupuytrena w przyszłości.
Tymczasem można spotkać się z sytuacją, że przy stosunkowo nieznacznym przykurczu palców wykonywany jest tylko zabieg na dłoni, bez rewidowania podstawy palca. Dr Matuszewski podkreśla, że zasadne jest otwarcie palca nawet wtedy, gdy wydaje się, że nie ma w nim przykurczu. Okazuje się bowiem, że bardzo często, zwłaszcza na małym palcu i palcu serdecznym, w niedługim czasie po operacji dłoni mogą pojawić się przykurcze. Bardzo często blizna narasta powoli, nie powodując istotnego przykurczu, gdyż element, który przykurczał palec (blizna na dłoni), został usunięty. W takiej sytuacji może dojść do znacznego zbliznowacenia – blizna staje się bardzo gruba, otacza nerwy i naczynia krwionośne.
Trudności w leczeniu nawrotowego przykurczu Dupuytrena
Kolejne zabiegi usuwania blizny są niezwykle trudne i obarczone ogromnym odsetkiem powikłań. Zabieg usunięcia blizny na palcu, zwłaszcza jeżeli pojawia się przykurcz w stawie paliczkowym bliższym, jest związany z ryzykiem uszkodzenia nerwu. Często nerw ten trzeba uszkodzić, żeby usunąć bliznę i móc odprowadzić przykurcz, po czym konieczne jest odtworzenie nerwu poprzez zszycie. Zdarza się, że uszkodzenie nerwu ujawnia się dopiero po zabiegu, mimo że podczas operacji wydawało się, że w czasie zabiegu nie doszło do jego uszkodzenia. Objawem tego jest zaburzone czucie na palcu po zabiegu.
Podobnie jest w przypadku naczyń krwionośnych. Nawet najdrobniejsze ich naciągnięcie podczas odprowadzania przykurczu, może spowodować zamknięcie światła naczynia i niedokrwienie. Bardzo często w takiej sytuacji nie udaje się zamknąć rany po odprowadzeniu przykurczu z powodu zbliznowacenia skóry, niedokrwienia i jej ubytku. Wówczas konieczny może okazać się przeszczep skóry. Są to bardzo trudne przypadki i dlatego, przystępując pierwotnie do operacji, trzeba z góry założyć, że zmiany bliznowate mogą być nie tylko na dłoni, ale też na palcach. W związku z tym podczas diagnostyki przykurczu Dupuytrena trzeba uwzględniać nie tylko dłoń, ale również palce, zwłaszcza mały i serdeczny.
Więcej na ten temat dowiesz się od naszych specjalistów – zapraszamy do kontaktu: https://www.modelmed.pl/kontakt/